Filateliści i bhaktowie... czyli program otwarty w Świebodzicach
czytane: 1338 data: 2007-03-31 autor: Baladeva das |
Wersja do druku |
![]() |
24 marca 2007 roku w Świebodzicach o godzinie 17tej spotkali się kolekcjonerzy znaczków i poszukiwacze wiecznie szczęśliwych chwil. Tak jak i jedni, tak i drudzy, we wspaniały sposób oddając serce swej pasji, spotkali się po to, by zaprezentować sposób na szczęśliwe i inspirujące spędzanie wolnego czasu. Różnica pomiędzy nimi była taka, że kolekcjonerzy znaczków w żaden sposób fizycznie nie mogli podzielić się z przybyłymi gośćmi swoimi kolekcjami, które bez ruchu pozostawały za błyszczącymi szybkami. Natomiast wielbiciele swymi serdecznymi sercami podarowali przybyłym gościom coś co na zawsze pozostanie w ich pamięciach, coś co można poczuć głęboko w sercu tu i teraz, coś czego nie zabiera nieubłagany czas i coś co jest nie z tego świata ...
Śrila Prabhupad chciał, by bhaktowie współpracując ze sobą prezentowali Świadomość Kryszny w otaczającym ich społeczeństwie. Tak więc po raz kolejny, stale i systematycznie - tym razem w Świebodzicach- wielu, wielu wielbicieli przyjechało, wziąć udział w programie otwartym.
O godzinie 15 w centrum miasta, na małym ryneczku zabrzmiała mridanga, karatale i Święte Imię zaświeciło, niczym rozgrzewające Słońce w chłodny dzień. Wraz z przemieszczającym się harinamem, wąskie uliczki miasta wypełnił radosny nastrój tańca, śpiewu i duchowego festiwalu, który przecież tak naprawdę zawsze trwa głęboko, głęboko w naszych sercach.
Kiedy, po harinamie udaliśmy się do budynku, gdzie miała odbyć się nasza prezentacja, okazało się, że salę będziemy dzielić razem z kolekcjonerami znaczków, którzy później z zaciekawieniem słuchali wykładu, danego przez Kryszna Kszetrę Prabhu.
Maharadż w sposób bardzo prosty i przejrzysty przedstawił cały sens Świadomości Kryszny, przez co zebrani goście mogli łatwo zrozumieć istotę naszego ruchu. Chciałbym tu dodać, że wśród przybyłych gości, były osoby, które już po raz kolejny wzięły udział w zorganizowanym tego typu programie. Tak więc dzięki wysiłkom i determinacji wielbicieli, coraz częściej programy otwarte dają możliwość stałego uczestnictwa osobom, które z miłą chęcią przychodzą na spotkania, organizowane przez bhaktów, mając możliwość miłego spędzenia czasu, a tym samym uczestniczenia w tym ruchu Świadomości Kryszny.
Z każdym kolejnym programem, cała organizacja tego przedsięwzięcia jest coraz bardziej zgrana i profesjonalna, co daje widoczne owoce wśród uśmiechniętych twarzy, u biorących udział przybyłych gości, jak i organizujących wielbicieli. Sam osobiście pamiętam, moje odczucie, kiedy po raz pierwszy miałem możliwość przebywania w towarzystwie wielbicieli, to było coś naprawdę niezwykłego i choć nie potrafiłem wtedy tego tak dokładnie zdefiniować, to dziś wiem, że wtedy naprawdę czułem „coś” co dało mi dużo radości, spokoju i wewnętrznego zadowolenia.
Dziś mogę szczerze powiedzieć, że wtedy mój najlepszy przyjaciel Kryszna, dając mi siebie poprzez towarzystwo Jego wielbicieli, sprawił, że moje życie nabrało smaku, sensu, a ponadczasowe chwile do dziś mogę kolekcjonować w moim sercu. Jestem wdzięczny wszystkim wielbicielom za to, że mogę właśnie w takich okolicznościach gromadzić jedne z najpiękniejszych chwil mojego życia.
Zobacz galerię
Skomentuj artykuł