Radhastami w Jaworze
czytane: 1361 data: 2006-09-01 autor: Rameśwar das |
Wersja do druku |
![]() |
1 września obchodziliśmy dzień pojawienia się Radharani – szczególne wydarzenie i niezwykła okazja do zbliżenia się za Jej pośrednictwem do lotosowych stóp Najwyższego Pana. Czas ten spędziłem z bhaktami z Jawora i Polkowic w mieszkaniu Madhawy Bhagawana prabhu i jego małżonki matadżi Radhiki.
Uroczystość rozpoczęliśmy bhadżanem, w trakcie którego każdy z obecnych mógł wykonać służbę dla Śri Śri Radhy i Kryszny. Wylewanych konch różnych pomyślnych substancji nie było końca... soki i przeciery owocowe, jogurt, krystalicznie czysta woda i Bóg ze Swoją Małżonką.... Nie każdy ma możliwość posmakowania słodyczy takiego widoku.
Po kąpieli Boskiej Pary słuchaliśmy wykładu o Śrimati Radharani. Warto zauważyć, że wszyscy obecni byli bardzo uważni (z wyjątkiem córeczki Iśwari matadżi, która wyjątkowo szybko odpłynęła do krainy snów... a może i gdzie indziej :). Po wykładzie było kilka pytań, trochę interesujących dociekań.
Następnie Madana Mohana Mohini matadżi przygotowała film o siedzibie Śrimati Radharani, Jej rozrywkach z Kryszną i najbliższymi przyjaciółmi. Matadżi tłumaczyła film z języka angielskiego i udzielała technicznych wyjaśnień tyczących się Wradża Dham. Mnie osobiście bardzo ożywiła ta prezentacja.
Po filmie był ostatni punkt programu – UCZTA. Radhe za pośrednictwem Swoich sług obdarowała nas wielką ilością pysznego prasadam. Serca zostały nakarmione, duchowe wibracje „podkręcone” i żal było odjeżdżać... ale wspomnienia pozostały i z pewnością będą trwały :) Oby do następnego Roku!
Dżaj Śri Radhe!!!!!!!!!
Z pozdrowieniami Rameśwar das
Skomentuj artykuł