Program w Zielonej Górze
|
czytane: 1381 data: 2006-11-27 autor: Ramesvar das |
Wersja do druku |
 |
Słowo wiążące, jakie zawdzięczamy Mandakini devi dasi, wzbogaciły całość naszej ceremonii. Matadźi w piękny i ujmujący sposób zapowiedziała, że nasz program zadedykowany jest pomyślności dusz górników, którzy odeszli podczas katastrofy w kopalni „Halemba”. Dayala Candra prabhu również nadmienił, że pieśni, które wykona (Nrisimha Pranama, Bhajahu re mana) są pomyślnym ofiarowaniem i spełnieniem yagii w imieniu poległych, ich rodzin, a także wszystkich zebranych. Słowa wypowiedziane przez Dayala Candrę prabhu oraz jego przedmówczyni w osobie Mandakini dd. wniosły niepowtarzalny i niezwykły nastrój. Odczuwaliśmy niesamowite skupienie na sali, które towarzyszyło nam już do końca całej prezentacji. Fakt ten przeobraził nasze spotkanie w niezwykłą duchową ceremonię, w której odczuwało się, w sposób namacalny, obecność Śri Kryszny Czeitanii i Jego miłosierdzia. Wielu bhaktów, z którymi rozmawiałem podzieliło tą opinię.
Dopełnieniem wytworzonej atmosfery był wykład Trisamy prabhu, który pochłonął uwagę gości bez reszty. Treść wykładu dotyczyła Bhagawat-gity i omówionych w niej głównych tematów (Bóg, żywe istoty, karma, czas, natura materialna, natura duchowa). Przyznaję, była to niezwykła uczta dla ducha i pokrzepienie dla wszystkich naszych serc. Myślę, że nie tylko ja jestem wyrazicielem powyższej opinii i pragnienia, że Trisama prabhu powinien dawać wykłady częściej, ku korzyści nam wszystkich, czego sobie i Jemu życzymy :)
W trakcie kolejnego bhadźanu, goście mieli przyjemność uhonorować Kryszna Prasadam, którego tradycją stało się, że jest przygotowywane przez mistrza kuchni – Madhawę Bhagavana prabhu, przesycone miłością i oddaniem przez jego niezastąpionych pomocników w osobach: Madana Mohana Mohini devi dasi., Nisanta lila devi dasi, Baladeva prabhu, Subhadra devi dasi., Iccha Radhika devi dasi., Andrzeja prabhu, co stworzyło w całości nektariańską ucztę docenioną w pełni przez gości.
Nasz indyjski butik jak zawsze cieszył się powodzeniem i wydaje się, że coraz więcej rozchodzi się książek oraz świadomych Kryszny pamiątek. Jedna rzecz, która nas najbardziej cieszy, to frekwencja bhaktów, która z programu na program coraz bardziej wzrasta. Mięliśmy zaszczyt gościć prezydenta naszej świątyni wrocławskiej Nowe Nawadwip w osobie Premadany devi dasi i jej rodziny.
Dało się zauważyć podczas trwania programu zgodną i profesjonalną współpracę bhaktów, co prognozuje coraz lepsze wyniki w nauczaniu.
Nasza dbałość i pragnienie zadowolenia gości oraz chęć służenia bhaktom i Śrila Prabhupadzie zaowocowała w następujące opinie, a to kilka z nich:
„...muzyka bardzo dobra, wykład zrozumiały, dla mnie za duże porcje jedzenia...”
Zdzisław
„...muzyka dobra, jedzonko pyszne...”
Joanna
„...muzyka monotonna, ale taka ona jest, wykład zrozumiały, potrawy indyjskie smakowite, jesteście sympatyczni...”
Zdziś
„...muzyczka super, potrawy – mniam, mniam, mniam...”
Kamila
„...muzyka bardzo dobra, refleksyjna, wykład pouczający, potrawy pyszne, moje uwagi: więcej takich spotkań, uważam jednak, że mogłoby być więcej pokazów, np.: tańce indyjskie lub sztuki walki...”
Agnieszka
„...muzyka interesująca, wykład bardzo mnie zainteresował, potrawy indyjskie smaczne, syte..”
Kamila
„...muzyka ok. wykład ciekawy, potrawy indyjskie – jestem zwolenniczką :), nic dodać, nic ująć, pomimo, że praktykuję chrześcijaństwo – popieram :)...”
Magda
Jak dotąd programy były bliżej od naszej bazy. Tym razem jednak stało się inaczej. Mieliśmy do pokonania większą odległość. Było to utrudnienie, ale jak się okazało nie stanowiło to przeszkody dla naszego entuzjazmu. W związku z tym składamy szczególne podziękowania dla bhaktów z Zielonej Góry w osobie Alberta prabhu i jego pomocników – Emilia matadźi z Sulechowa (za umieszczenie plakatów w ościennych miejscowościach).
Na zakończenie dodaję również słowa Dvarakaczjuty prabhu: „Składamy Wam wszystkim podziękowanie za Waszą wytrwała pracę, prosząc o dalsze wspólne działanie”.
Ku chwale Śri Gaurangi, Śrila Prabhupada i poprzednich Aczariów!!!!!!!!!!!!
Hari Bol:)
Wasz sługa, Rameśvar das
Zobacz galerię
Skomentuj artykuł
